kwi 14 2004

JEM


Komentarze: 10

...jak na razie jem... Mało-ale zawsze. Tylko,ze to polega na tym-ze jem ze swiadomoscią,że robię źle. CHORE,CO????? ...Wiem. Ale grunt,ze zaczynam cokolwiek z tym robić.Paskudnie sie czuje-ale to co. Nieważne.Musze jeść-i koniec. Dziś juz przez myśl mi przeszła kilkudniowa głodówka... i w sumie jeść zaczełam dopiero po godzinie 14. ,ale najwazniejsze,ze wybiłam sobie ten poroniony pomysł z głowy. Mam wyrzuty sumienia-ale... teraz nie to jest najważniejsze. Mam nadzieje,ze jakoś to przetrwam.

Oby do matury.Potem wszystko się zmieni.Powrócę do racjolanego odchudzania i ćwiczeń.Obiecałam sobie,ze jeszcze przez maj sie jakoś przemęczę w ten sposób.Jeśli nie będę sie głodzić,będę jadła i nie wymiotowała-będzie wszystko ok.Boję się ,MASAKRYCZNIE BOJĘ SIE PRZYTYĆ,ale powiedziałam sobie-że NAUKA JEST WAZNIEJSZA niz moje odchudzanie.Trudno.Jak przytyję-to trudno.Chcę dobrze zdać maturę,więc nie ma teraz miejsca na dietowe szaleństwo.Muszę powtarzać,uczyć się-i dlatego musze też jesć.I teraz to jest najważniejsze.Ostatnio bardzo często wydawało mi sie,ze "lecę",było mi słabo i mdlałam... No i niestety sama przed sobą musiałąm przyznać,ze to wszytsko wina tego pieprzonego odchudzania.

No więc teraz trzeba sie wziąć w garść

-jeść i powtarzać:))))))

...tylko,ze to cholera nie takie łatwe.....

ana-bulimia : :
14 kwietnia 2004, 23:52
..bo chude wcale nie musi być ładne- uwierzcie,dziewczyny,ze kobieta musi miec wsyztsko na swoim miejscu:) a wieszaki to ja mam w szafie....ja tam wolę poczuć,ze \"mam\" kobietę... nie wierzcie,ze facetom podobają się tylcko chude!!!!!!!!!!!
14 kwietnia 2004, 23:07
wiesz,lizardlord,ciesze sie,ze tu zagladasz-nawet nie wiesz,jak fajnie jest usłyszeć z UST FACETA,że \"chuda kobieta wcale nie jest ladna.... \" dzięki...to mnie motywuje,zeby sobie z deczka odpuścić:))))
14 kwietnia 2004, 22:50
dziewczyny wieze ze dacie rade. faktycznie pewnie :latwo powiedziec: ale jak ktos sie za siebie pozadnie wemie to chyba poradzi sobie z tym :) pamietajcie!!!! wszystko z umiarem!!!!!!!!! a chuda kobieta wcale nie jest ladna.... pozdrawiam! :)
14 kwietnia 2004, 21:16
:) oficjalne dzieki za rozmowę!:*
14 kwietnia 2004, 20:31
Anussia-to moze i wydaje się fajne...ale wiesz mi-że nie ma z czego sie cieszyć- to nie prowadzi do niczego dobrego.A jeśli Ty tak nie potrafisz- to masz tylko powód do radosći pozdrawiam
anussia
14 kwietnia 2004, 19:30
...a ja się odchudzam.Bo jestem gruba.Ale mi mówią,ze wcale nie-ale ja im nie wierzę.Tylko,ze ja nie tak,jak Ty- ja jem. Ale chyba przestanę-bo jestem gruba... kurde...nie jesć nic do 14??? ale Ty masz fajnie.Ja tak nie potrafię....:(((((((
14 kwietnia 2004, 18:51
Ja też w pewien sposób Cię rozumiem... odchudzanie zatruwa moje życie i postanowiłam z tym walczyć!!! ... jeszcze nie posunełam się do tego by wymiotować... boję się... ale mam obawy, że niebawem dojdzie do tego... bo próbowałam już nie jeść, ale mam zbyt słabą wolę... wymioty będą jedyną radą na to by jeść i nie tyć.... Ale nie chce dopuszczać do siebie takiej myśli, bo nie chcę się wpakowac w jeszcze większe BAGNO!!! ... Wpadłam w kompleksy dwa lata temu i do tej pory nie potrafię się z tego wygrzebac... Dziewczyny musimy dostrzegać w sobie zalety, a nie wady... i właśnie zalety powinnyśmy pokazywać innym... wtedy nie dostrzegą wad.... Szczuplejsza sylewtka wcale nie ułatwi nam zycia... a za naszym obecym nastawieniem nawet nie dostrzeżemy, że schudnęłyśmy... wiecznie nieszczęśliwe i przygnębione... życie bez barw... Czas to zmienić... Dostrzeżmy w sobie piękno i wyeksponujmy je!!! Musimy byc silne!!! Nie dajmy się dietom, które coraz bardziej nas pogr
14 kwietnia 2004, 16:29
........widze,ze nie jestem sama.Też zdaje maturę w tym roku.Też sie tak męczę ,jak Ty... i kurde tez nie wiem po co..... mi też sie juz nie podoba to co robie.Moze razem będzie łatwiej?mam nadzieje,ze moge kliknąć do Ciebie na GG......? pozdraiwam i trzymam kciuki,zeby się udało!!!!!!!
14 kwietnia 2004, 16:28
........widze,ze nie jestem sama.Też zdaje maturę w tym roku.Też sie tak męczę ,jak Ty... i kurde tez nie wiem po co..... mi też sie juz nie podoba to co robie.Moze razem będzie łatwiej?mam nadzieje,ze moge kliknąć do Ciebie na GG......? pozdraiwam i trzymam kciuki,zeby się udało!!!!!!!
hyrna
14 kwietnia 2004, 16:14
Uda Ci się, bo ja w to wierzę:P

Dodaj komentarz